Linie lotnicze takie jak TAP i tania linia lotnicza easyJet, które są częścią tej grupy, wprowadzą wymiary 40 cm × 30 cm × 15 cm dla bagażu podręcznego, który jest umieszczany pod siedzeniem z przodu - tak zwana "rzecz osobista" bezpłatnie, która zazwyczaj składa się z torby lub plecaka. Aby pasażerowie mogli się zorientować, jest to podobny rozmiar do tego, który Ryanair już wprowadził (40 cm x 20 cm x 25 cm).

Linie lotniczeA4E, które zgodziły się na standaryzację rozmiarów bagażu, wdrożą gwarantowane wymiary do końca sezonu letniego 2025. Mogą jednak istnieć wyjątki, jeśli chodzi o wejście na pokład, ponieważ niektóre linie lotnicze "będą nadal zezwalać na większe przedmioty osobiste według własnego uznania, tak jak ma to już miejsce w przypadku wielu z nich".

ECO zapytało stowarzyszenie o szczegóły tej decyzji, a mianowicie, czy oznacza to, że możliwe jest zabranie dwóch sztuk bezpłatnego bagażu do kabiny samolotu, a A4E było kategoryczne: nie. Wręcz przeciwnie, możliwe jest, że dodatkowe przedmioty będą podlegać opłacie. Zmiana dotyczy tylko "przedmiotów, które są już bezpłatne", wyjaśniło oficjalne źródło A4E.

"Ogłoszenie gwarantuje, że torby o tych wymiarach będą wnoszone do kabiny bez dodatkowych kosztów, z zastrzeżeniem wymogów operacyjnych", dodała organizacja z siedzibą w Brukseli, kierowana przez Ouranię Georgoutsakou, w oświadczeniach dla ECO.

Dyskusje na temat bagażu podręcznego, będące częścią szerszej reformy praw pasażerów w Europie, wciąż trwają w Brukseli. Przepisy dotyczące transportu lotniczego pozostają w stagnacji od ponad dekady i są obecnie reorganizowane, ale debaty między europejskimi prawodawcami i państwami członkowskimi trwają, ale nie unieważniają tej zasady A4E.

Na początku ubiegłego miesiąca ministrowie transportu UE na posiedzeniu Rady Europejskiej zdecydowali, że pasażerowie odbywający lot na terenie UE będą uprawnieni do wniesienia na pokład, bez dodatkowych kosztów, torby osobistej, takiej jak torba podręczna lub plecak. Innymi słowy, mogą pobierać opłaty za bagaż podręczny, który nie mieści się pod siedzeniem o określonych wymiarach.

Według firmy AirHelp, prawa pasażerów są "zagrożone", ponieważ "wynik zbliżających się negocjacji trójstronnych pozostaje nieznany", a w celu ich ochrony Parlament Europejski musi sprzeciwić się propozycji Rady Europejskiej, która obejmuje zmiany w odszkodowaniach, opłatach za bagaż podręczny i terminach składania roszczeń.

"Propozycja Rady wprowadza dłuższe progi opóźnień, obniżone odszkodowania, opłaty za bagaż podręczny i bardziej rygorystyczne terminy składania roszczeń, co oznacza bezprecedensowy krok wstecz w zakresie ochrony pasażerów i konsumentów od ponad 20 lat" - powiedziała firma zajmująca się ochroną podróży.

AirHelp zauważa jednak, że pasażerowie linii lotniczych wciąż mogą "mieć nadzieję", biorąc pod uwagę, że podczas debaty w Parlamencie Europejskim w dniu 18 czerwca było jasne, że zdecydowana większość posłów do PE, którzy zabrali głos, była zdecydowanie przeciwna zmianom we wniosku Rady.